30 marca 2013

Życzenia wielkanocne :)





Wszystkim szyjącym i odwiedzającym mojego bloga 
życzę:
Wesołych Świąt, niekończących się nitek, 
mało prucia, równych krojów, 
dużo wody - to dla zdrowia i urody! :)









28 marca 2013

Tutorial: jak uszyć torbę z taśmą?



Cześć! 

Dziś obiecany tutorial jak uszyć torbę z taśmą. :)










1. Wytnij trzy prostokąty o wymiarach 28 x 30 cm. Przestebnuj wszystkie boki i zaprasuj.









2. Jeden z nich jest dnem torby i trzeba przyszyć do niego z obu stron pozostałe prostokąty wzdłuż dłuższych boków. Zewnętrzne brzegi podwinąć (do 1 cm) i zaprasować.

3. Przyszyj taśmy/paski do obu stron torby na odpowiadającą Ci długość.








4. Następne kawałki taśmy naszyj na boki torby, tak aby zakryć końce doszytych pasków.









5. Złóż części materiału prawą stroną do środka, tak żeby linie szwów pokrywały się. Zszyj oba boki zostawiając ok. 1.5 cm marginesu. To jest czas na doszycie metki. Rozprasuj szwy. 










6. Nie odwracaj torby na prawą stronę. Ułóż ją tak, aby szew boczny znalazł się pośrodku. Zagnij róg do szwu  poziomego łączącego dno z bokami. 








7. Przeszyj dno w miejscu zagięcia. Odetnij trójkąt, w ten sposób powstaje płaskie dno. Tak samo przeszyj na drugim szwie bocznym. 












8. Torbę można już wywinąć na prawą stronę :) Gotowe! 





22 marca 2013

Warto wiedzieć: osoby głuchoniewidome a szycie i prasowanie




Cześć :)

Dzisiaj będzie coś specjalnego! Chciałabym opowiedzieć o szyciu osób niewidomych i głuchoniewidomych, czyli z jednoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu. Pewnie się zastanawiacie, ale jak to? 
Mówię Wam - to możliwe :) Na początek trochę prywaty, jako tłumacz-przewodnik osób głuchoniewidomych postanowiłam podzielić się z Wami wrażeniami z zajęć warsztatowych dotyczących szycia i prasowania osób głuchoniewidomych. 

Rzecz niemal najważniejsza czyli przybory. Osoby słabowidzące i/lub niewidome do szycia używają igieł brajlowskich. 









Taka igła ma zamiast zwykłego oczka, oczko w kształcie litery U, dzięki temu można ją nawlec bezwzrokowo. Robi się to w następujący sposób:l nić trzeba owinąć wokół palca wskazującego i starać się włożyć ją do końcówki igły "U", którą trzyma druga ręka. Po nałożeniu nitki przez grzbiet igły przechodzi ona przez zakładkę, która blokuje nitkę w drugim oczku igły. Aby nie zgubić igły, osoby niewidome najczęściej przechowują ją podczas użytkowania w korku. 










Następną przydatną rzeczą jest centymetr krawiecki. Nie taki zwykły, brajlowski :) Na środku co 1 cm są dziurki, co 5 cm z jednej strony są półokrągłe wcięcia, co 10 cm takie wcięcia są z obu stron. Najczęściej jest on szerokości 3 cm, a długości 2m.










Centymetr brajlowski jest własnością TPG w Warszawie.




Ekierki, linijka, kątomierz, cyrkiel są przydatne nie tylko przy szyciu, ale i w życiu codziennym. 
Mówię oczywiście o brajlowskich. Czyli opisanych brajlem przy każdej cyferce.










Oto efekty nauki i samodzielnego przyszywania guzika :)
Można spróbować przyszyć guziki z zawiązanymi oczami i porównać ;)











Pora na prasowanie!

Najpierw osoba niewidoma musi zapoznać się z deską do prasowania i żelazkiem. Pomijam opanowanie rozkładania i składania deski. Ciekawe jest to, że z boku, przy podstawce pod żelazko, jest umocowany mini przedłużacz, od którego odchodzi w górę antenka. Ma ona za zadanie przytrzymywać kabel od żelazka, aby nie zaplątał się podczas prasowania. 










Odnośnie żelazka: po zapoznaniu się z jego kształtem i wagą, trzeba opanować pokrętło regulujące temperaturę. Między pokrętłem a ścianką pod rączką jest wyczuwalny, wypukły trójkąt, który jest wskaźnikiem i przy nim oczywiście wszyscy ustawiamy ilość kropek. Niewidomi też mają kropki tylko wypukłe, i niestety trzeba je przykleić do pokrętła. Na zdjęciu kropki są zrobione z lakieru do paznokci :)
















Na przykład podczas prasowania chusteczki lub ścierki kolejność prasowania przez osobę niewidomą to wygładzenie materiału rękami, rozpoczęcie prasowania od środka w stronę brzegów, odstawienie żelazka na podstawkę, sprawdzenie rękami czy cały materiał jest równy i ciepły, miejsca zimne wskazują, że tam żelazko nie zawitało. Ponowne wygładzenie materiału rękami, wyprasowanie w taki sam sposób, złożenie prasowanej rzeczy. 














Bardzo podoba mi się jeszcze przedłużacz,  który podobno kiedyś można było kupić w "Biedronce". Ma wyłączniki przy każdym gniazdku, oprócz tego jeden główny. 











Mam nadzieję, że zaciekawił Was mój post odnośnie tak wyjątkowych ludzi. Jeśli macie jakieś pytania - chętnie odpowiem :)



P.S. Pies, który miał swój debiut w poprzednim poście otrzymała ode mnie p. Danuta - uczestniczka warsztatów w Bydgoszczy na których nadal jestem. Jest to osoba zupełnie głuchoniewidoma, ale najbardziej niesamowita jaką poznałam. Jeśli macie ochotę zobaczyć w jaki sposób można się kontaktować z takimi osobami udostępniam link do naszej rozmowy :) Jest to język migowy odbierany dotykiem. 

Pozdrawiam z Bydgoszczy!








Zdjęcia oznaczone logiem "kora szyje" są mojego autorstwa, natomiast pozostałe pochodzą ze strony www.lumen.waw.pl . Szczególne podziękowania kieruje do p. Magdaleny Banasik instruktorki rehabilitacji podstawowej oraz do p. Jerzego Dytmara z firmy Lumen, który udostępnił mi do sfotografowania przybory krawieckie, podczas pokazu specjalistycznego sprzętu dla osób niewidomych i słabowidzących.

21 marca 2013

O psie, który zjadł rajstopy



Cześć!

Dziś przedstawiam Wam psa. Nie ma imienia, ale za to ma bogate wnętrze ;) Wielokolorowe rajstopki, gatki, podkolanówki czy jak tam wolicie. Oto On:









A tak to się zaczęło: 




gatki pocięte w małe paski ...





piesek wykrojony z "Przytulnych dekoracji" ...






A potem już łatwo poszło, częściowo szyty na maszynie - częściowo w rękach, w pociągu do Bydgoszczy o czym jutro :) 





















pozdrawiam i zapraszam na jutro - będą goście specjalni! :)




12 marca 2013

Uszyte w jedno popołudnie



Cześć! :)

Tytuł posta sugeruje, że to co za chwile zobaczycie uszyłam w jedno popołudnie ... oczywiście tak by było, gdyby nie złamana igła...hmm kiedyś musiało się to zdarzyć ;)

Uszyte rzeczy pochodzą z książki "Uszyj w jedno popołudnie", która jutro wędruje dalej :)
(Akcja wędrujących książek trwa nadal - tutaj można się zapisywać.  Miałam ją przez trzy tygodnie i uszyłam z niej takie oto rzeczy:




bardzo prosty pokrowiec na deskę, aż nie ma się czym chwalić ;)



















to była taka drobnostka, natomiast z tej rzeczy najbardziej się cieszę :) 










Zrobiłam ją z płótna lnianego, podwójnie złożonego. Natomiast dżinsowe paski czekały na swoją szansę dwa lata ;) były  szelkami od dżinsów :) 










Widać moje metki? :D Pierwsza uszyta przeze mnie rzecz z metką :) Jest radość;)
















Oto moje metki :)










Uszyta przeze mnie torba nazwana jest w tej książce jako 'torba z taśmą' i wygląda tak:








Planuje w najbliższym czasie zrobić tutorial jak uszyć taką torbę :)


Tymczasem zapraszam do polubienia mojego bloga na facebook'u :) 




pozdrawiam! 



6 marca 2013

Warto wiedzieć: wkłady odzieżowe.

Cześć :)

Dzisiaj będzie coś z cyklu "warto wiedzieć" ;) Co jakiś czas będę pisać różne posty odnośnie materiałów, krawiectwa troszkę od strony teoretycznej. Jeśli ktoś jest początkujący w szyciu lub zainteresowany to zapraszam to czytania :)

Wkłady odzieżowe pomimo tego, że są niewidoczne stanowią bardzo ważną część ubioru.
"Spełniają trzy główne funkcje:
1. wzmacniają lekkie materiały, dodając im wagi i sztywności;
2. utrzymują kształt pewnych elementów ubioru, np. kołnierzyków;
3. stabilizują formę tych części modelu, które powinny układać się w określony sposób."*

http://www.pakamera.pl/kolnierzyki-kolnierzyk-bialy-waski-nr742153.htm



Są różne rodzaje wkładów odzieżowych: tkaninowe, dzianinowe i z włóknin (poliamidowych lub poliestrowych).

Które używać i do czego?

Wkłady tkaninowe - używa się do wysokiej jakości ubrań (tkane wkłady z bawełny, wełniane kanwy, włosianki o różnej gramaturze) [włosianka to sztywna tkanina z końskiego włosia]

Wkłady dzianinowe - stosuje się do ubrań miękko układających się wokół ciała, nie ulegają kurczeniu się;

Wkłady z włóknin - są najłatwiej dostępne i najtańsze - flizeliny, są one produkowane z różnego rodzaju i różnej grubości włókien, dobiera się je w zależności od materiału. Flizeliny nie są odporne na tarcie i zużywają się w trakcie noszenia.

Wszystkie wkłady zamieszcza po lewej stronie ubrania tak, że po prawej stronie nic nie widać. Można je przyszyć lub przykleić. Nazywane są też klejonkami.
Najważniejsze jest to, aby dopasować klejonkę do materiału - aby nie było sytuacji, że materiał może zbiegnąć się w praniu a klejonka nie ... Klejonki wprasowywane po jednej stronie pokryte klejem wrażliwym na wysoką temperaturę, należy pamiętać aby stronę, gdzie jest klej przyłożyć do materiału i zaprasować. W razie pomyłki trzeba będzie czyścić żelazko ;) Im wyższy jest numer klejonki tym nadaje się ona do delikatnych i lekkich tkanin, a te o niskich numerach do tkanin cięższych. **


Jeśli są jakieś pytania - chętnie odpowiem :)
pozdrawiam!

 *Encyklopedia materiałów odzieżowych.
** Proste i modne szycie.